czwartek, 30 kwietnia 2015

Bo dieta i ćwiczenia to nie wszystko!

             Niektórzy katują się ćwiczeniami, interwały, siłowe, piątek, świątek i niedziella. Inni przychodzą na tryb, nie jem. Słodyczy nie jem, tłustego nie jem, w ogóle nie jem. Na szczęście, mam nadzieję, to już wyjątkowe sytuacje. Większość trenerów, edukatorów, dietetyków, person medialnych podkreśla, że tylko łączenie odpowiedniej diety z aktywnością fizyczną to pójście dobrą drogą. Jasna sprawa! Ale pojadę teraz frazesem, jeszcze pewnie nie do końca dostosowanym do sytuacji....ale to tak jak z miłością. Nie wystarczy wziąć dwójkę ludzi i będzie Romeo i Julia, miłość do grobowej deski. Albo przynajmniej na 2 lata. Potrzeba czegoś więcej...chemii, feromonów, Bożego błogosławieństwa, albo przynajmniej błogosławieństwa rodziców. Jakkolwiek zdrowy styl życia to nawyki, nie tylko zdrowego jedzenia i ćwiczeń ale ich odpowiednich proporcji i dbania o higienę duszy, relaks i regeneracje. A my to olewamy, bo nie ma czasu, bo trzeba się zająć czymś "pożytecznym". A jaki będziesz miał pożytek z rozchwianego ciała? No gór nie przeniesiesz!



środa, 15 kwietnia 2015

Bo nawet kiedy staramy się żyć w harmonii ze światem niczym tybetańscy mnisi, świat czasem się na nas wypina.

Wydawać by się mogło, że ludzie dzielą się na szczupłych,szczęśliwych i grubych, nieszczęśliwych. Ale na odwrót też się zdarza, bo każdy może mieć gorszy dzień. Psychologicznie zabrzmiało by to: masz prawo być smutna! No właśnie....

źródło: świat-obrazków.pl

wtorek, 7 kwietnia 2015

Kiedy w sklepie chcą nas otruć...

Uwaga!
Robiąc ostatnio zakupy w jednym z porządniejszych, dużych sklepów, który ma bardzo rozbudowany dział ze zdrową żywnością z przerażeniem w oczach na tychże półkach zauważyłam małe i duże butelki, naprawdę dobrej jakości, oleju lnianego. I strasznie mi się przykro zrobiło, bo sobie pomyślałam, z jednej strony przyjdzie człowiek, który gdzieś tam przeczytał o dobrych właściwościach oleju, albo gorzej ktoś, lekarz poradził mu picie oleju aby usprawnić działanie jelit, zobaczy ten polecany olej, zapakuje do koszyka i kupi. No i będzie używał zepsutego, zjełczałego oleju!!!!



środa, 1 kwietnia 2015

Nie tylko od Święta i nie tylko święcone!

Wielkanoc zbliża się wielkimi krokami, i niezmiennie kojarzy się z jajkami. W możliwie przeróżnych wariacjach, ale najwięcej jest tych ugotowanych na twardo,  kolorowych. Moja ulubiona wersja z buraczkami z chrzanem. Czy to dobra opcja, znaczy zdrowa? Oczywiście, że tak! Jajko = Wielka Moc!