Przy okazji postanowiłam się przyjrzeć niektórym "zdrowym" wodom, szczerze mówiąc nie wiedziałam że jest aż taki wybór, tyle imion. Próbowałam jedynie wody Jana. Nie smakuje jak zwyczajna woda niegazowana, ma bardziej "ziemisty" posmak. Bez jakiegoś specyficznego zapachu, spokojnie można pić zamiast zwykłej wody biorąc pod uwagę właściwości. Ma zastosowanie w profilaktyce i leczeniu dróg moczowych oraz nerek. Oczyszcza z toksyn.
- Józef- ma zastosowania podobne do wody Jana.
- Zuber- sprawdza się w leczeniu schorzeń wątroby i dróg żółciowych. Reguluje poziom cukru i cholesterolu we krwi.
- Magdalena - zalecana w nerwicach i otyłości
- Wielka Pieniawa- zawiera wiele wodorowęglanów, które są konieczne do prawidłowego funkcjonowania i ochrony przed stresem czy zachorowaniem na depresję, nerwicę. Ponadto ważna w leczeniu chorób kardiologicznych , układu krwionośnego.
A już niedługo przepisy na dwa orzeźwiające, zdrowe napoje!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz